Śniadanie na trawie

Prawdziwy piknik charakteryzuje się przeniesieniem pewnej elegancji w warunki plenerowe. Znamy wszyscy, choćby z filmów, plenerowe obrazy z tacami owoców, dzbanami wina i kryształowymi kieliszkami. To właśnie zestawienie pięknej zastawy z łąką nadaje charakter całej wycieczce. Plastikowe talerze nie pasują. Przygotowując menu na wyjazd za miasto radziłabym wziąć pod uwagę dania, które można jeść bez sztućców. To doprawdy wielka przyjemność, nie tylko dla dzieci, jeść rękami. Półmiski z owocami, koszyk z pieczywem, talerz serów i kawałki pieczonego kurczaka idealnie pasują na stół na trawie. Jeśli kogoś razi oblizywanie palców, niech zaopatrzy się w dodatkowe serwetki. Myślę jednak, że biesiadowanie na łonie natury sprzyja nieco swobodniejszym zachowaniom przy stole. A już na pewno, jeśli ma romantyczny charakter. Pamiętajmy też, że jedzenie powinno być już gotowe. Zabieranie grilla do lasu zmienia piknik w działkową biesiadę. A nie o to chodzi.
Przygotowując jedzenie musimy pamiętać o temperaturze. Nie polecałabym majonezowych sałatek i wędlin. Przydałaby się przenośna lodówka, bo zimne napoje cieszą się ogromnym powodzeniem w takich momentach. Jeśli wyjazd we dwoje, może butelka białego wina? Z wodą sodową pół na pół orzeźwi, nie ma chyba lepszego trunku na piknik. Jeśli nie posiadamy lodówki, pamiętajmy o starym sposobie na chłodzenie butelek w wodzie (jeśli w pobliżu znajduje się jezioro lub staw). Jakże to miły widok przypominający dziecięce lata, gdy na dzikich mazurskich plażach rzędy butelek, nie tylko z lemoniadą, tarasowały wejście do wody. A kolorowe sznurki przymocowane do pomostu, świadczyły o tańczącej gdzieś w wodzie butelce z upragnioną zawartością.
Świeże powietrze wyostrza apetyt, warto więc aby menu było pożywne. Doskonale na taki wyjazd nadają się tarty. Biorąc pod uwagę, że mogą być wytrawne jak i słodkie, są idealne do lasu. Polecam jedną z pomidorami i ziołami, a drugą z truskawkami. Robi się je bardzo szybko, a przecież nie chodzi o to, żeby spędzać długie godziny w kuchni. Można też kupić mrożone ciasto francuskie, co na pewno ograniczy czas poświęcony na przygotowanie dań. Tarta to prawdziwe morze możliwości. W zasadzie można ją przygotować ze wszystkim. Doskonale smakuje na zimno i nie jest trudna w transporcie. Bardzo dobrze na pikniku sprawdzają się pasty do pieczywa i pikle. Poszukajcie w piwnicach, na pewno znajdą się jakieś zapomniane marynaty, jakby specjalnie czekały na wyjazd. Ogórki konserwowe, grzybki w occie, poza tym oliwki, pomidory suszone w zalewie i inne pyszne drobiazgi. Tu już przydadzą się wykałaczki lub widelczyki. Czy czegoś nam jeszcze brakuje? Myślę, że pieczywo, owoce, sery i pieczony drób to wszystko czego potrzeba na pikniku. Nie zepsujmy go nadmierną ilością alkoholu. I pamiętajcie o obrusie i szkle. Powinno być beztrosko i nieśpiesznie, z pewną nutą elegancji. I oby nam nasze telefony nie przeszkadzały.

Sałatka bananowo – selerowa
Idealne danie na tzw. przedwiośnie, które w dzisiejszych czasach jest krótkim przejściem zimy w lato. Zasadne jest więc zaopatrzenie organizmu w dawkę składników odżywczych, witamin, minerałów. Zestawienie selera i owoców z ostrym smakiem ogórka kiszonego daje wyjątkowy efekt. Kto by pomyślał, że „samo dobre” może być także smaczne? Sos jogurtowy łagodzi wszystkie te pozorne kontrasty i dopełnia smaku.

Czekoladowy biszkopt z bitą śmietaną i wiśniami
Zwolennicy domowych ciast doskonale wiedzą, że są one smaczniejsze, zdrowsze dla organizmu i roznoszą intensywny zapach pieczenia po całym domu. Warto poświęcić swój czas dla tej niepowtarzalnej atmosfery. Intensywnie czekoladowy biszkopt, z dużą ilością świeżej, bitej śmietany i orzeźwiające wiśnie to przepis na doskonałe ciasto. Nie jest za słodkie, w sam raz by wziąć kawałek i delektować się każdym kęsem przy filiżance dobrej kawy.
Komentarze
Zgłoś 04.01.2011 GramofonomanKa
Zgadzam sie sniadania powinny byc niespieszne, niestety czesto brak czasu... A ja tak uwielbiam celebrowac sniadanka z ukochanym;]